Wynagrodzenie za korzystanie z kapitału. Czy jest się czego bać?

Z pewnością słyszeli Państwo o korzystnym dla frankowiczów wyroku TSUE w sprawie Państwa Dziubak. Po wyroku słyszeliście Państwo pewnie również komentarze ze strony przedstawicieli banków o tym, że od osób, które zamierzają unieważnić umowę banki będą domagały się wynagrodzenia za korzystanie z kapitału. Wynagrodzenie to miałoby znacząco przewyższać potencjalną korzyść frankowicza z tytułu unieważnienia umowy.

Kancelaria Legatuum ma dla was dobrą wiadomość. Żądanie tego typu wynagrodzenia jest niedopuszczalne w ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich, Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Rzecznika Finansowego, jako nieznajdujące oparcia w obowiązujących w Polsce przepisach i sprzeczne z prawem unijnym, w szczególności chroniącą interesy kredytobiorców dyrektywą 93/13.

Stanowisko to podzielił w jednym z ostatnich wyroków Sąd Okręgowy w Białymstoku. Sąd ten w wyroku z 11 czerwca 2019 r. oddalił żądanie banku o wspomniane wynagrodzenie podnosząc, iż bank może żądać zwrotu pieniędzy tylko w oparciu o przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu. Bank nie może zatem żądać opłat, czy odsetek za korzystanie ze środków wypłaconych kredytobiorcy.

To orzeczenie sądowe pozwala utrzymywać nadzieję, że Sądy podzielą zgodne stanowisko wymienionych wcześniej instytucji, a zapowiedzi przedstawicieli sektora bankowego pozostaną tylko straszakiem dla kredytobiorców.

Masz kredyt we frankach?

linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram